Dea Lagerloff
Idź do strony 1, 2 Następny

Marcelka.

Dea Lagerloff
Nieco ponad sto siedemdziesiąt pięć centymetrów chodzącej groteski. Źródło wszelkich sprzeczności; dziewczyna, dla której pojęcie złotego środka to abstrakcja.
Neutralność obdarza spojrzeniem pełnym politowania, za to z uznaniem kiwa głową w kierunku wszelkiego rodzaju skrajności. Cokolwiek robi – angażuję się w to w stu procentach. Ciągle towarzyszy jej zadziorne, wyzywające spojrzenie i sugestywnie uniesione brwi. Jest pyskata, nieznośna, nonkonformistyczna. Zawsze pierwsze coś powie, a potem pomyśli. Nigdy nie przyznaje się do błędu. Za to doskonale potrafi panować nad emocjami - uczucia zbyt często wiążą się z irracjonalnym strachem, paraliżującym i przeszywającym serce na wylot, dlatego wyrzeka się ich, przynajmniej teoretycznie. Jest beznadziejnie uparta, nigdy się nie poddaje i zawsze dostaje to, czego chce. Do celu dąży wszelkimi sposobami, niejednokrotnie uciekając się do podstępu, szantażu, manipulacji czy innego rodzaju intryg (starannie zaowalowanych). W gruncie rzeczy jej postawa ewoluowała z biegiem lat; jaśniejszą stronę jej charakteru znają jedynie starzy przyjaciele, dla których jest lojalna, cierpliwa i zawsze gotowa do pomocy. Uznawana za eksperta od psychologii (co jej pochlebia) i związków (choć jej życie nie ma zbyt wiele wspólnego z miłością, stałością, wiernością i resztą przysięgi małżeńskiej). Dusza towarzystwa, której niewinna aparycja stanowi doskonały kamuflaż dla niepokornej duszy. Jest złudnie pewna siebie, chodzi z wysoko uniesioną głową, kokietuje, zazdrości, obmyśla plany zemsty i zbawienia całego świata. I tylko kiedy zostaje sama, patrzy w lustro, a lodowe serce królowej śniegu topi się pod wulkanem uczuć.
Bomba z opóźnionym zapłonem, może wybuchnąć w każdej chwili albo rozpaść się na kawałki w twoich dłoniach.

Ktoś, coś?

Każdy ma swoją własną Nemsis: Jake

Miłość: Dean

Romans: Jasper

Przyjaźń: Nina, Alex, Melody, Nate, Olivia

Znajomi: Alexia, Roseen

Neutral: Sylvia

Wrogowie: Melody

Koniec niespodziewajek Rolling Eyes

Leilanii

1) Ale piękna sukienka *.*

2) Ale piękna kobieta *.*

3) Ale piękny opis, do jasnej cholery!

4) Idę do wanny coś wymyślić XD

Marcelka.

Też mi się podoba Very Happy

Chcę taką *.*
Idę myśleć do worda, jak wrócisz z wanny, to będziemy myśleć razem Razz

Fantasy

Lei, nie mogłaś po prostu napisać "Pięknie"? Razz

Ja coś na pewno będę chciała. Raczej również z Nathanielem, bo ten mój Sebek to taki... sama nie wiem. Ale jak coś wymyślisz, to jestem chętna:)

Tośka

Liczę na naszą burzę mózgów Very Happy

Leilanii

Fantasy

No i mi się dostało Razz

Leilanii

Teraz będę zmuszona zesłać cię na wieczną banicję, oh ah!

Very Happy

Wymyśliłam chyba coś dla Ciebie Marcel Wink

w sensie dla nas, ale to takie ogólniki, że miło by było je skonfrontować z Twoimi konkretami na GG.

Także czekam jutro w nocy *.*

Adolescente

Chcę coś, ale nie wiem co. Marcel, myśl :<

Marcelka.

Ade ja coś chcę i chyba coś mam, ale nie wiem, co Ty na to Razz

Tośka, kocham naszą burzę mózgów Very Happy

Pisz, jak tylko będziesz Wink

Fantasy, zaczynam intensywnie myśleć ;>

Fantasy

Ha, myśl!

Leilanii

Prze myśl!

Very Happy

Taki żart...

Boże, Lei...

Adolescente

Aż mi się przypomniał żart o blondynce, co chciała wyrwać faceta w pociągu xd

Fantasy

Nie znam, gadaj Smile

Akiroo

Też nie znam xd

Fantasy

Co dostaniemy z podzielenia polityka??

Pułtusk...

Adolescente

Jedzie blondynka pociągiem i siedzi z nią w przedziale fajny chłopak. Postanowiła go zagadać:
- Skąd jesteś?
- Przemyśl.
Blondynka długo siedzi cicho, nic nie mówi, aż w końcu odpowiada:
- Myślę, myślę i nadal nie wiem.

Leilanii

Przemyśl to stan umysłu ^^
Podkarpacie rządzi Wink

To wszystko ma związek z Deą, Marcel Very Happy

Adolescente

Ale i tak najlepsze są Kujawy Smile

Marcelka.

Widzę, że nic się nie zmieniło. Dalej UWIELBIACIE robić offa w moich tematach <3